13 marca 1813 roku szczycieński starosta Berg zorganizował batalion landsturmu - ochotniczej milicji.
W Szczytnie powstał batalion landsturm i dywizjon landsturm. Landsturmem w powiecie dowidził sam starosta Berg. Natomiast dowództwo nad batalionem landsturmu w Szczytnie objął radca sądowy Grangot. Do pomocy miał trzech “kapitanów”: w tym burmistrza Kowalewskiego, nieznanego nam z nazwiska praktykanta kupieckiego oraz Hahna. Eskadrą (dywizjonem) landsturmu dowodził poborca podatkowy Schickert.
Po odbyciu przeszkolenia landszturm zaprzysiężony został w alei wielbarskiej. Miejsce złożenia przysięgi upamiętniał pamiątkowy głaz z Krzyżem Żelaznym. Po przysiędze szczycieński landszturm wyruszył do Księżego Lasku, gdzie dołączył do landsturmu powiatowego. Do walki jednak nie został użyty. W czerwcu 1814 roku batalion powiatowy został przeniesiony do Gdańska natomiast dywizjon został umieszczony w garnizonie w Gołdapi. Landwerzyści powrócili do domu dopiero pod 20 maja 1815 roku.
Na zdjęciu pamiątkowy, srebrny pucharek dla dowódcy szczycieńskiej landwehry - Kittmana. Rok 1852.
Po odbyciu przeszkolenia landszturm zaprzysiężony został w alei wielbarskiej. Miejsce złożenia przysięgi upamiętniał pamiątkowy głaz z Krzyżem Żelaznym. Po przysiędze szczycieński landszturm wyruszył do Księżego Lasku, gdzie dołączył do landsturmu powiatowego. Do walki jednak nie został użyty. W czerwcu 1814 roku batalion powiatowy został przeniesiony do Gdańska natomiast dywizjon został umieszczony w garnizonie w Gołdapi. Landwerzyści powrócili do domu dopiero pod 20 maja 1815 roku.
Na zdjęciu pamiątkowy, srebrny pucharek dla dowódcy szczycieńskiej landwehry - Kittmana. Rok 1852.